Oferta » Równość płci w przedszkolu - artykuł wstępny

Zachęcamy nauczycieli i nauczycielki do udziału w szkoleniach nt. równości płci w edukacji.  

Iwona Niedojadło, Instytucja szkoleniowa „Muster-in”

Artykuł opracowany w ramach projektu „Nasze przedszkole – edukacja przedszkolna dla wszystkich dzieci Gminy Koziegłowy”.

Przedstawione poglądy i opinie wyrażone w tym artykule nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska realizatora projektu „Nasze przedszkole – edukacja przedszkolna dla wszystkich dzieci Gminy Koziegłowy”.  

Polityka równości płci realizowana w Unii Europejskiej jest jedną z najnowocześniejszych polityk na świecie, a jej celem jest doprowadzenie do realnej równości między kobietami i mężczyznami we wszelkich sferach życia . Obecnie system prawny krajów UE (w tym Polski), gwarantuje równość obu płci. Niestety w sferze faktycznych działań, w tym w zakresie równości na rynku pracy, w dostępie do edukacji, w podejmowaniu decyzji wciąż odnotowujemy niewystarczający postęp i nierówność szans kobiet i mężczyzn w niemal wszystkich sferach życia.

Z czego to wynika? W tym obszarze najważniejsza jest świadomość i rozumienie czym jest równość płci. Prowadząc zajęcia z osobami w różnym wieku, różnych profesji (nauczyciele/-ki, urzędniczki-/-cy, studenci/-tki, uczniowie/uczennice, rodzice) dostrzegam głównie myślenie o równości płci obarczone mitami. Podstawowym jest uznanie, że w wyniku działań mających na celu równość płci kobiety będą zajmować się zajęciami „męskimi”, a mężczyźni będą zniewieściali. Oraz że równość w płci np. w edukacji przedszkolnej oznacza, że dziewczynki mają nakaz bawienia się samochodami, a chłopcy lalkami. Gdyby to był cel polityki równościowej to wtedy nazwano by ją np. polityką zamiany ról lub odwrócenia. Czym zatem faktycznie jest równość płci?

Nie ma wątpliwości, że kobiety i mężczyźni różnią się od siebie - biologicznie. Lekarz jest w stanie określić płeć dziecka będącego jeszcze w łonie mamy ze względu na drugorzędne cechy płciowe. Płeć biologiczna dotyczy cech naturalnie niezmiennych na które nie mają wpływu czynniki społeczne: narządy rozrodcze, cechy płciowe, funkcje reprodukcyjne, gospodarka hormonalna. Jednakże gdyby różnice biologiczne były jedynym wyróżnikiem płci to wtedy wszystkie kobiety na całym świecie zachowywałyby się tak samo, myślałyby tak samo, chodziły ubrane tak samo. I podobnie mężczyźni – tak samo (jako mężczyźni) myślący, lubiący, zachowujący się. Nie musimy być podróżnikami, żeby wiedzieć, że w różnych częściach świata , kontynentu, kraju, zauważamy różnice w zachowaniu osób tej samej płci. Nie musimy być historykami, żeby wiedzieć, że na przestrzeni wieków zmieniły się zasady i normy dotyczące zachowania ludzi. Z tej obserwacji – że istnieją inne niż tylko biologiczne czynniki, które mają wpływ na różnice pomiędzy kobietami i mężczyznami – narodziło się pojęcie gender.

Polskim odpowiednikiem gender jest pojęcie  płeć społeczno-kulturowa. Odnosi się do różnic kształtowanych społecznie, zatem zmiennych w czasie i przestrzeni. Dotyczy cech nabytych i stanowi zespół norm i oczekiwań dotyczących:  cech charakteru, wyglądu, zachowania, zainteresowań, wyborów życiowych i zawodowych (ról społecznych) itp. To, jakiego rodzaju są oczekiwania, zależy od środowiska, w którym przyszło nam żyć  - zostały określone przez normy i tradycję. I od dziecka otrzymujemy jasne sygnały jakie są oczekiwane przez nasze otoczenie zachowania: za postępowanie zgodnie z normami jesteśmy nagradzani/-e, a za działania niezgodnie – karani/-e. Dotyczy to m.in. konieczności dopasowania się do uproszczonego wzorca kobiecości i męskości obowiązującego w danej kulturze, a więc np. co wypada a co nie chłopcu, dziewczynce, mężczyźnie, kobiecie. Jak mamy chodzić ubrani/-e, jakie mieć zainteresowania, jaki zawód wybrać, jakie mieć cechy osobowości,  jaką rolę należy pełnić w rodzinie jako kobieta lub mężczyzna itp.

Takie oczekiwanie określonego zachowania kobiet i mężczyzn nazywa się stereotypem ze względu na płeć. W naszym kręgu kulturowym istnieje jasne określenie roli kobiety: matki, opiekunki dzieci, wrażliwej, słabszej fizycznie, zajmującej się pracami domowymi, oraz jasne określenie roli mężczyzny: zarabiającego na dom, bez konieczności włączania się w czynności opiekuńcze i porządkowe w domu (głównie dlatego, że tego nie potrafi), twardziela, który nie płacze. A czy faktycznie tak jest że wszyscy mężczyźni  nie potrafią zajmować się dzieckiem, że są niewrażliwi, że nie lubią prac domowych? I czy faktycznie jest tak, że wszystkie kobiety pragną być matkami i że świetnie sobie radzą z pracami w gospodarstwie domowym? Przecież rzeczywistość jest inna, ale stereotypowe postrzeganie kobiet i mężczyzn przez prymat ich płci powoduje, że często narzuca nam się role, jakie mamy pełnić, choć jest to wbrew naszemu pomysłowi na życie, nie uwzględnia naszych indywidualnych cech osobowościowych, talentów i wrażliwości. Tracimy możliwość wolności wyboru życia w zgodzie z samym sobą / samą sobą.

Dlatego tak ważne jest aby w procesie wychowania dzieci, w tym w edukacji przedszkolnej, nie utrwalać stereotypów ze względu na płeć. Przecież chcemy by nasze dzieci były dobrze przygotowane do dorosłego, samodzielnego życia, w którym będą sobie świetnie radziły. W którym mogą czuć się bezpieczne i akceptowane z tym, jakie są, co je bawi i co lubią robić. W którym wzmacniamy ich zdolności i akceptujemy indywidualizm. A zatem umożliwiajmy naszym pociechom wszechstronny rozwój, zachęcając do rozwijania różnorodnych umiejętności, nie ograniczając ich aktywności do dozwolonych dla danej płci. Działania na rzecz równości płci nie oznaczają, że chłopcy mają bawić się tylko lalkami, lecz że nie karcimy ich za to, że chcą się nimi bawić. Równość płci oznacza, że dziewczynki nie otrzymują negatywnych uwag za to że są aktywne fizycznie, że kopią piłkę lub chodzą po drzewach oraz, że nie wskazuje im się kącika ze sprzętem kuchennym jako jedyne miejsce zabawy. Wspierajmy nasze dzieci w swobodnym  wyborze aktywności, zainteresowań, nie ograniczanych ze względu na stereotypy płciowe, bo w szerszej perspektywie będzie to miało przełożenie na:

-  swobodny rozwój ich osobistych umiejętności,

- dokonywanie ważnych życiowych wyborów bez ograniczeń, jakie narzucane są przez pryzmat roli kobiet i mężczyzn w społeczeństwie,

-  dążenie do realizowania własnych aspiracji i potrzeb (aspiracji kobiet i mężczyzn), które będą uznawane, popierane oraz doceniane,

-  zdobywanie odpowiedniej pozycji społecznej oraz niezależności ekonomicznej.

 

Po to, aby to osiągnąć, warto na co dzień zwracać uwagę na nasze zachowanie i stale zadawać sobie pytanie – jako rodzic, nauczycielka, nauczyciel:

- czy to, co właśnie robię, nie wpycha dzieci w role, które one niekoniecznie chcą odgrywać?

- jaki przekaz na temat ról płciowych niesie moje własne zachowanie?

- jaki przekaz niosą bajki, które czytam, przykłady, które podaję, zabawy, które proponuję?

 

I na koniec obalmy jeszcze jeden mit: zagadnienie równości ze względu na płeć nie jest zamachem na jakikolwiek system wartości, w tym chrześcijański. Równość płci nie ma doprowadzić do zniszczenia modelu rodziny – wręcz przeciwnie: dla tych osób, dla których wartością jest rodzina rozumiana jako związek kobiety i mężczyzny mających dzieci, respektowanie zasady równości płci przyczyni się do wzmocnienia więzi rodzinnych. Ustalenie zasad funkcjonowania rodziny, w tym podziału obowiązków związanych z opieką nad dziećmi czy utrzymania porządku w domu  (a nie pozostawienie ich zwyczajowo kobiecie), lub aktywności zawodowej (stereotypowo mężczyzna jako „głowa rodziny”) wpłynie na to, że każda z osób tworzących rodzinę będzie świadomie pełniła swoją funkcję, w zgodzie ze swoimi możliwościami, zdolnościami, zainteresowaniami, a nie wypełniała narzucone obowiązki.

  • Podziel się na:

Firma posiada status instytucji szkoleniowej wpisanej do Rejestru Instytucji Szkoleniowych
Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu numer 2.16/00088/2005

Wszelkie Prawa Zastrzeżone (c) 2011            Projekt i wykonanie: DemonArt